Dziś jak zawsze rano - pobudka. Chcąc czy nie musiałam wstać do szkoły. Zawsze pierwsze lekcje w poniedziałki to lekcje wychowawcze. Następne minęły mi bardzo szybko, co się okazało na historii mieliśmy kartkówkę ;o. Po drodze do domu nieszczęśliwie złapała nas burza. Co do burz- jestem ich maniaczką w przeciwną stronę ;p. Dzień ten byłby normalny, jednak... DZIŚ MAM URODZINY! :D Wszystkim pewnie nasuwa się pytanie: co dostałam? A więc... biżuterię, pieniądze, słodycze, ubrania, królika (zdjęcia zwierzaka i tel. w nast. poście) i nowy telefon.
![]() |
Imagine-by-As |
oooo nie chwaliłaś się! WSZYSTKIEGO NAJLEPSZEGO KOTECZKU :D
OdpowiedzUsuńŻal, weź usuń to zatwierdzanie komentarzy i przepisywanie literek T,T
OdpowiedzUsuńOoo.. Sto lat.. Heh.. Prezenty podobne do moich.. :-] Tylko ja dostałam telefon wcześniej (Iphon-a 5) a na urodziny nowego Imac-a.. :D :D ;-* :-*
OdpowiedzUsuń1oo lat. :) Spełnienia marzeń. I śliczne błyskotki. ModnyKotek ma rację, usuń ten kod do wpisania podczas dodawania komentarzy.
OdpowiedzUsuńSapciaaa
Sto lat, ja też ostatnio miałam urodzinki (26-ego maja). Ile masz lat?
OdpowiedzUsuńSkończone 14 :)
Usuń